Lubisz moją stronę?
Wyraź to !












































POLECAM STRONY i BLOGI:
























Przewodnik dla początkujących





Na tej stronie chciałabym pomóc początkującym dziergającym w rozpoczęciu i kontynuowaniu przygody z drutami i włóczką.

Najważniejsza jest chęć nauczenia się robienia na drutach.
Ta chęć, im większa tym lepiej, pomoże przezwyciężyć i przetrwać początkowe trudności lub porażki.
Nie chcę zniechęcać tak na wstępie, ale podchodząc do nauki jakiejkolwiek nowej umiejętności musimy się liczyć z tym, że nie od razu będzie nam się wszystko udawać.

Ja nauczyłam się (a raczej zmusiłam mamę by mnie nauczyła) robić na drutach, gdy miałam może 8-9 lat, nie pamiętam dokładnie.
Pamiętam, że nie umiałam trzymać drutów. Opierałam nie pracujące końce o brzuch, denerwowałam się okropnie, bo nie pamiętałam jak zrobić oczko prawe czy lewe.
Ale chciałam się nauczyć, bo mama robiła taki ładny sweter (zresztą chyba go nigdy nie skończyła, bo zabrałam jej wszystkie druty i włóczki, a może zabrałam jej, bo i tak by nie skończyła? hm...)

Wiele lat potem postanowiłam podzielić się swoją wiedzą i tak powstała ta strona.
Z początku była uboga w informację, ale dzięki pytaniom od Czytelników zaczęłam poszerzać swoją wiedzę (wciąż ją poszerzam) a wraz z tym wzbogaca się moja strona.

Nie trzeba przeczytać wszystkiego co mam na stronie.
Nie trzeba przestudiować wszystkich rodzajów oczek, bo przy splotach podaję odnośniki do używanych oczek i wystarczy skupić się na nich.
Nie trzeba uczyć się wszystkich sposobów nabierania oczek (mam ich opisanych prawie dwadzieścia!).

Jak w nauce każdej umiejętności, wszystko małymi kroczkami.

Ale do rzeczy...

Zaczynamy oczywiście od zakupu (lub wyboru, jeśli już mamy) jednego lub dwóch rodzajów drutów.
Czytaj tutaj.

Z zakupem pozostałych przyborów można się wstrzymać, póki nie będą potrzebne.

Początkującym polecam druty grubości 3 lub 4, można nawet grubsze. Cieńszych drutów nie polecam, bo mogą "uciekać" z rąk, mają kłujące czubki.


Drugiej rzeczy jaką potrzebujecie to oczywiście włóczka.
W zależności od wyboru drutów - grubość włóczki musi być do nich dopasowana.
Informację taką znajdziecie na metce włóczki:


Rodzaj włókna będzie zależał od wyrobu jaki chcemy zrobić.
Choć dziergam tyle lat na włóknach znam się słabo. Bardzo długi czas dziergałam z akrylu, jest to dobra włóczka na ciepłe wyroby.
Obecnie moją ulubioną włóczką jest mieszanka bawełny z akrylem. Nie ma "włosków", jest dość gładka i miła w dotyku, występuje w różnych grubościach i przeróżnych kolorach.


Oprócz rodzaju i grubości włóczki ważny jest jej stan fizyczny.
Włóczka pochodząca ze sprutego wyrobu będzie pofalowana, cieńsza niż pierwotnie (odrobinę) i troszkę rozkręcona.

Przerabianie takiej włóczki daje efekt krzywych oczek:

Należy włóczkę wyprostować, wtedy oczka będą normalne:




Nabieranie oczek

Tak właśnie !
Robótkę i tak zaczyna się od nabrania oczek, zatem i naukę należy zacząć od tego.
Zwłaszcza osoby bardzo, bardzo początkujące.
Na początku możemy nabierać na jeden drut, łatwiej zapanować nad jednym drutem niż nad dwoma.
Nawet gdy już będziemy chcieli przerabiać oczka, lepiej nabrać na jeden drut. Bo oczka nabrane na dwa druty po usunięciu jednego z nich są duże i pozostały drut bardzo łatwo może się wyślizgnąć.
Ale oczka nabrane na jeden drut mogą wyjść nam ciasne i trudno będzie je przerabiać.
Musimy zatem nabierać oczka na tyle luźno by drut można było w nich poruszać, ale na tyle ciasno, aby nam nie wypadł.

Nabierając oczka ćwiczymy trzymanie prawego drutu, tego który pracuje.
I lewą rękę trzymającą nitkę: palec wskazujący trzyma nitkę od kłębka, kciuk nitkę z tzw. "ogonka", a pozostałe palce pomagają utrzymać napięcie na obu nitkach.

Później, gdy będziemy przerabiać oczka prawy drut pracuje tak samo jak przy nabieraniu.
Palec wskazujący lewej ręki prowadzi nitkę z kłębka, pozostałe palce pomagają utrzymać napięcie, dodatkowo kciuk i pozostałe palce trzymają lewy drut.
Ćwiczyć tak długo, aż palec wskazujący lewej ręki (i pozostałe palce) wyćwiczą się w trzymaniu nitki i odpowiednim jej napinaniu. Aż prawa ręka przywyknie do drutu i nauczy się przytrzymywać pojawiające się oczka, tak aby nie spadały.
Bo właśnie oprócz "dziwnych" ruchów palców i nadgarstków musimy się jednocześnie nauczyć pilnowania oczek na drucie.

Dlatego na początek nauki polecam metodę klasyczną.

Jako osoba o bardzo długim stażu w dzierganiu zdążyłam zapomnieć szczegóły swoich trudnych początków.
Ten fragment napisałam dzięki współpracy mojej córki, która pozwoliła nauczyć się nabierać oczka.
Marzy mi się oczywiście, by dała się uczyć dalej... eh...


Pomocne linki na temat nabierania oczek:

oglądaj film

Oto jest pytanie !



oglądaj film





Trzymanie drutów i nitki

Na mojej stronie pokazałam metodę europejską i jako ciekawostka metodę angielską.
Ja stosuję metodę europejską, nitkę owijam dwukrotnie wokół palca wskazującego lewej ręki i prowadzę między trzecim i czwartym palcem. Dzięki temu nie muszę angażować pozostałych palcy do utrzymania napięcia na nitce.







Przerabianie oczek

Trzy najważniejsze oczka, które musi poznać osoba początkująca, to:
oczko brzegowe, najlepiej przekładane, ale pozostałe też są łatwe w wykonaniu;
oczko prawe; oczko lewe.


Dzierganie z głową...

Ważne jest rozpoznawanie jakie mamy oczko pod drutem.
Z pewnością bowiem sięgniecie po czasopismo, książkę lub inną stronę zawierającą opisy słowne, takie jak:
przerabiać oczka jak schodzą z drutu, albo oczko prawe na prawo, oczko lewe na lewo, co znaczy dokładnie to samo.

Zwrócić też muszę uwagę, że ja na stronie uczę przerabiania oczek łapiąc nitkę z kłębka od góry. Ktoś z Was może być nauczony robić to odwrotnie, od dołu. Wtedy oczka będą się układać odwrotnie na drutach.
Dlatego warto, jeśli będziecie mieli z tym trudności, przeczytaj tworzenie oczek prawych i lewych.

Znajdziecie tam opisy i filmy o oczkach prawych i lewych robionych w rzędach i okrążeniach.

Jak rozpoznawać jakie oczko mamy pod drutem.

Objaśnienia jak rozumieć opisy słowne, np.: co to jest za gwiazdka?



Pierwsze sploty

Z oczek prawych i lewych robimy sploty podstawowe.
Jest tam kilka splotów nieco trudniejszych, które można spróbować, gdy opanuje się już przerabianie oczek prawych i lewych.
Ucząc się robić oczka prawe i lewe robimy splot dżersejowy, z jednej strony to dżersej prawy z drugiej - dżersej lewy.

Aby robić inne sploty (nawet te proste) trzeba nauczyć się również prawidłowo czytać schematy, bo na mojej stronie rzadko można spotkać opis splotu, są tu głównie schematy.





Pytanie: dziergać w rzędach czy w okrążeniach?

Pierwsze wyroby (o nich poniżej) będziemy dziergać oczywiście w rzędach.
Kolejne, nawet te opisywane w okrążeniach, można robić w rzędach. Dzieląc robótkę w miejscu początku okrążeniach (1 rząd = całe okrążenie), a potem zszyć. Lub nawet dzieląc na dwie części (np.: tył i przód), wtedy mamy dwa boki do zszycia.

Gdy zdecydujemy się na próbę dziergania w okrążeniach potrzebujemy druty z żyłką (o ile ich jeszcze nie mamy, bo ja dziergam tylko na takich, nawet w rzędach), lub w przypadku skarpetek druty pończosznicze (ja ich nie lubię, wolę dziergać metodą magic loop na drutach z żyłką).

Decydując się na pracę w okrążeniach musimy wiedzieć, że oczka inaczej leżą na lewym drucie, niż przy pracy w rzędach. Tutaj czytaj czemu.


Na początku może też być ciężko od razu po nabraniu oczek robić w okrążeniach. Jest na to sposób.






Zamykanie oczek

Jest to ważne przy kończeniu robótki, nawet takiej ćwiczebnej.
Polecam metodę klasyczną oczkami prawymi.
Bardzo ważne jest zamykać oczka tak, aby brzeg końcowy nie był węższy od samej robótki.





Pierwsze wyroby, to

oczywiście szaliki. Pierwsze szaliki robimy:
ściągaczem pojedynczym
lub ściągaczem podwójnym
lub splotem karbowanym-francuskim.
Te sploty mają taką zaletę, że dzianina się nam nigdzie nie zawija.
Wadę? No, mają.
Ściągacze, jak nazwa wskazuje "ściągają się", tzn. trzeba nabrać więcej oczek, bo robótka nam się zwęzi.
Karbowany, ściąga się w drugą stronę, tzn. robimy dwa rzędy, a robótka rośnie nam właściwie o 1 rząd.

Inną odmianą szalika są ósemki.



Potrafiąc zszywać dzianinę (link poniżej) możemy zrobić komin/top/spódnicę (na początku w jednym kolorze):



Można też zrobić prostą czapkę, pomocne linki:
Jak ustalić rozmiar czapki?
Co to jest próbka obliczeniowa?
Jak wykończyć czubek czapki?
Jak zszywamy brzegi dzianiny?
Chowanie końcówek nitki




Pierwsze sploty ażurowe

Gdy umiemy zamknąć oczka na koniec robótki, to znaczy że potrafimy zrobić dwa oczka prawe razem, a od tego to już krok do prostych splotów ażurowych.
Musimy jeszcze tylko nauczyć się robić narzut.
Na stronie opisany mam narzut na prawo i narzut na lewo. I najczęściej stosuje się narzut na prawo.

Na pierwszy splot ażurowy polecam:




Aby robić trochę bardziej skomplikowane sploty ażurowe musimy umieć robić:
2 o. prawe razem od spodu
3 o. prawe razem






Zrozumienie schematów

Aby prawidłowo robić wzór trzeba
prawidłowo odczytywać schemat:
CZYTAJ TUTAJ.
Zapamiętywanie co dany znaczek oznacza wymaga czasu i ćwiczeń. Oprócz tego trzeba wiedzieć co to jest raport, w którą stronę czytać znaczki ze schematu, czemu nabieramy tyle i tyle oczek... Wszystko to omówiłam w linku powyżej.

Na początku najlepiej używać znaczniki, aby oznaczyć początek i koniec raportu. Przydaje się, gdy gdzieś na tle oczek prawych robimy tylko raz dany wzór (1 raport), a nawet gdy robimy kilka razy raport wzoru. Każdy znacznik (oprócz pierwszego i ostatniego) jest zarazem oznaczeniem końca jednego raportu, jak i początku następnego.




Co dalej?

Przy wyborze dalszych splotów możemy nauczyć się innych odmian oczek.
Radzę się kierować poniższymi zasadami:
1. nie wybierać splotów, w których "coś" robi się również po lewej stronie (czyli również w rzędach parzystych),
2. wybierać splot, który ma jak najmniej nieznanych nam odmian oczek,
3. nie wybierać splotów, w których raport splotu liczy więcej niż 10-15 oczek.

Jest to metoda "małych kroczków", jeśli ktoś czuje się na siłach może spróbować "skoku na głęboką wodę". Nie radzę tego jednak robić póki nie opanuje się chociaż przerabiania oczek prawych i lewych.
Tempo nauki (w jakiejkolwiek dziedzinie) zależy od naszych możliwości, zrozumienia zasad, odrobiny talentu i ćwiczeń, ćwiczeń, ćwiczeń...



Błędy

Zdarzają się one każdemu, nawet doświadczonemu dziewiarzowi.
Zaczynając przygodę z drutami i włóczką nie nastawiaj się na natychmiastowy i powtarzalny sukces.
Jesteśmy tylko ludźmi.

Wiele błędów opisałam na stronie Błędy i ich naprawianie.







Inne przydatne porady...




Co za różnica, czy będę robić
dwa oczka prawe razem na prawo
czy
dwa oczka prawe razem od spodu???



Niekiedy, ale bardzo rzadko nie ma to znaczenia.

Zwykle jednak jest to bardzo ważne, wpływa na wygląd wzoru.

Gdy robimy dwa oczka prawe razem na prawo, to oczko pierwsze będące na wierzchu tworzy nam skos w lewą stronę. I gdy odpowiednio będziemy to powtarzać (w co drugim rzędzie), to skos ten będzie bardziej widoczny.

Za to powtarzane w odpowiedni sposób dwa oczka prawe razem od spodu dają skos w prawą stronę.
Widać to na zdjęciu obok.

Zamykane oczka tworzą widoczny skos "idący" w tą samą stronę co narzuty obok.
Tak to wygląda na schemacie.




Jeśli w tym samym splocie każde zamykanie oczek zrobimy w drugą stronę, to będą one mniej widoczne.
Tworzą coś w rodzaju "pazurków", ale teraz bardziej widoczny jest skos pojedynczego oczka pomiędzy narzutem i dwoma oczkami razem.
Tak to wygląda na schemacie.



W oryginalnym splocie robi się ciągle 2 o. prawe razem na prawo:

287
Splot w "odwrócone" serduszka

schemat
Motyw = 22 o. + oczka tła + 2 o. brzeg.
Pokazano rzędy nieparzyste, w rzędach parzystych oczka i narzuty przerabiać na lewo.

Przy pracy w okrążeniach schemat bez zmian, w okrążeniach parzystych oczka i narzuty przerabiać na prawo.

Powtarzać od 1 do 14 rzędu.

- raport, czyli motyw który się powtarza od początku do końca rzędu. Oczka przed i za strzałkami przerabia się na początku i na końcu rzędu jednorazowo.
- oczko brzegowe
- oczko prawe
- narzut
- 2 oczka prawe razem na prawo
- 2 oczka prawe razem od spodu

Bywają więc sploty, w których możemy dokonać zmian, i robić tak jak nam się podoba, ale muszą one być z sensem. Jeśli skos ma być widoczny, to robimy tak cały czas.

Można sobie tak eksperymentować z wieloma wzorami, efekt jednak nie zawsze nas zadowoli.




Zachęcam do samodzielności !!!

Czyli do Samodzielnego wykonania "przepisu" na wyrób.

Wiem, jest to bardzo obszerny dział, ale nie trzeba czytać wszystkiego od razu.

Na początek ważne jest wykonanie próbki obliczeniowej i obliczenie liczby oczek i rzędów, to jest podstawa wykonywania wyrobów na miarę. Nawet zwykły szalik wymaga (jeśli chcemy mieć go dokładnie tej czy takiej szerokości i długości!) wykonania tych obliczeń.

Dla prostych obliczeń jest tam odsyłacz do kalkulatora:


Nie musimy tworzyć własnego schematu, możemy przeliczyć posiadany opis do własnej próbki obliczeniowej.

Zachęcam do zwiedzenia tego działu i do prób samodzielności w wymyślaniu wyrobów lub tylko ich fragmentów